To był najwyżej notowany przeciwnik Pogoni tej zimy. Do Lęborka na grę kontrolną przyjechał trzecioligowy GKS Przodkowo.
Trener Grzegorz Lewandowski miał do dyspozycji praktycznie cały skład. Zabrakło w nim Jakuba Nowakowskiego, który dzień wcześniej przeszedł zabieg operacyjny kolana. Do treningu defensor Pogoni ma powrócić za 2 miesiące.
W pierwszej połowie goście delikatnie przeważali na boisku, a Pogoniści starali się dorównywać trzecioligowcom. Techniczną podcinką nad Katzorem wynik otworzył w 27 minucie Tuttas. Na początku drugiej połowy GKS podwyższa na 2:0. Dla wysokiego wyniku kluczowy był ostatni kwadrans. Młodzieżowi zawodnicy na boisku, zmiany w ustawieniu i masa błędów spowodowała, że goście w ciągu 12 minut zdobyli aż 5 bramek. Trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Bułka, a dwukrotnie 18-leltni Kacper Rapińczuk.
Kolejny mecz zespół Pogoni rozegra 24 lutego w Lęborku z GKS-em Sierakowice.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz