W sąsiednim powiecie doszło do niewiarygodnej sytuacji.
Na ul. Morskiej w Wejherowie mężczyzna włożył psa do worka, worek umieścił w bagażniku, następnie wsiadł do auta i odjechał.
Świadkiem bulwersującego zdarzenia był pan Arkadiusz, który powiadomił odpowiednie służby.
Ponieważ o sprawie zrobiło się głośno, mężczyzna, który włożył psa do worka, sam zgłosił się na policje i złożył wyjaśnienia. Jak twierdzi, pies nie miał zakrytej głowy i nie stała mu się żadna krzywda.
Policjanci skontrolowali warunki, w jakich przebywa pies – potwierdzają, że są bardzo dobre.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz